Онлайн квитки
Tłumaczenie zostało przygotowane we współpracy z Fundacją Instytut Polska-Ukraina w ramach projektu "Przełamywanie barier" finansowanego z Europejskiego Korpusu Solidarności.

Historia

Pierwsza wzmianka o architektonicznym symbolu potęgi, władzy i prestiżu politycznego Krakowa pochodzi z 1316 roku. W średniowieczu budowla była stale rozbudowywana. Rajcy miejscy w 1454 roku sprowadzili z Torunia mistrza Jana do prac przy budowie dachu, wówczas to najprawdopodobniej kończono prace przy budowie obiektu. Rozbudowywany jeszcze w XV stuleciu, a następnie powiększony o obszerną część renesansową w połowie XVI wieku, ratusz przetrwał do roku 1820, to jest do czasu zburzenia. 

Do ponad 70-metrowej budowli, wzniesionej z cegły i kamienia wchodzimy szerokimi schodami, ujętymi po bokach kamiennymi rzeźbami dwóch lwów, pochodzącymi z parku pałacowego w Pławowicach. Sala parterowa służyła niegdyś jako miejsce zasobnego skarbca, gdzie przechowywano insygnia władzy rajców oraz cenne przedmioty ze złota, srebra i cyny. Możemy w niej podziwiać unikatowy zestaw znaków kamieniarskich zwanych gmerkami, pochodzący z 1444 r.
To swego rodzaju zespołowy podpis rzemieślników wieńczących prace budowlane.

Dostęp do górnych pomieszczeń wieży prowadzi wąskim schodami kamiennymi, zlokalizowanymi w grubości potężnego muru. Przestronna sala na pierwszym piętrze, należy do najpiękniejszych wnętrz gotyckich w Krakowie. Restauracja przywróciła mu piękne sklepienie krzyżowo - żebrowe, resztki polichromii i ślady złoceń. Na ścianach znajdują się kamienne ławy, nad którymi w głębokości murów pokazano wnęki zwane almariami. Służą one obecnie jako miejsce eksponowania zachowanych detali kamieniarskich. 

Sala II piętra została utworzona podczas jednej z większych konserwacji obiektu w minionym stuleciu. Jest najwyższą spośród wszystkich wnętrz Wieży. W jej ściany zostały wmurowane kamienne elementy architektoniczne, odzyskane w czasie prac renowacyjnych. Salę otaczają dookoła kamienne ławy; wyjątek stanowi ściana północna, na której usytuowano drewniany ganek.
 
Kolejnym przystankiem w spacerze po wnętrzach Wieży jest pomieszczenie na III piętrze, do którego prowadzą strome schody po pokonaniu których zwiedzający może podziwiać wspaniały widok z trzech okien na panoramę Krakowa. 
 
Po opuszczeniu sali na III piętrze i po pokonaniu ostatniej partii stromych schodów dostajemy się na IV kondygnacje, znajdująca się tuz pod drewnianym hełmem. Tu na najwyższym piętrze znajduje się dawny mechanizm zegara. Odwiedzający mają możliwość podziwiania wszystkich jego elementów. Dodajmy, że obecny mechanizm zegara sterowany jest falą radiową , odbierającą sygnały z nadajnika z Mainfligen, co zapewnia mu dokładność chodu zgodną z atomowym wzorcem czasu. W przypadku braku zasilania zegar zatrzymuje się i po ponownym dopływie energii ustawia automatycznie mechanizmy wtórne na właściwy czas. Zegar również sam ustawia sobie zmianę czasu z zimowego na letni. Dzięki tym funkcjom mechanizm właściwie nie wymaga konserwacji ani obsługi.

W podziemiach pozostały jeszcze mury dawnych piwnic ratusza, które pełniły ongiś różnorakie funkcje. Główne piwnice zajmowała słynna "Piwnica Świdnicka" zwana również "Indiami", gdzie rada miejska na swój dochód sprzedawała piwo i wino. Jej nazwa została przyjęta od wybornego piwa śląskiego, sprowadzanego ze Świdnicy. Dotrwała ona prawie do czasów zburzenia Ratusza, a od XVIII wieku zaczęła cieszyć się złą sławą wśród krakowian, którzy zwali ją pospolicie "świńską". Nazwy te znalazły nawet oddźwięk w aktach urzędowych, lustracjach i inwentarzach.

Piwnica oddzielona była jedynie murem od lochów więziennych, z którymi sąsiadowała tortornia, przeznaczona do przeprowadzania śledztwa za pomocą wyszukanych tortur. Urzędował tu kat miejski, który przy pomocy ceklarzy potrafił wymóc każde zeznanie.

Współcześnie piwnice ratuszowe również mają dwóch gospodarzy. W podziemiach wieży swoją siedzibę ma Scena pod Ratuszem, należąca do Teatru Ludowego oraz kawiarnia.

Udostępnienie tych wnętrz przysporzyło miastu nowego miejsca, pełnego tajemniczości, gdzie spuścizna dziejów i masywność ceglanej konstrukcji tworzą niepowtarzalny nastrój.